Nie ma to jak posiadać hobby! Rodzic, którego filmy prezentuję filmował swoje dzieci: córkę Lotte (lat 12) i syna Vince (lat 9) - filmował od dnia ich narodzin. Jednak, to nic dziwnego, że filmował - ważniejsze jest jak uchwycił zmiany rozwojowe dzieciaków. Ciekawe doświadczenie :) Polecam wszystkim "świeżym" rodzicom :))
Znalazłam w sieci bardzo ciekawy artykuł. Zapraszam do zapoznania się z nim.
Ja osobiście stosuje zasadę odnośnie zajęć dodatkowych: najpierw obowiązki (czyli lekcje), a później zajęcia dodatkowe. Od tej zasady jest tylko jedno odstępstwo: dodatkowy język angielski - jest obowiązkowy! :)